Plaża-obóz

wynurzyła się, wyszła na brzeg, wzięła sukienkę i wróciła do szałasu.

- nie skad - powiedział i uśmiechnał się.
- co cie tu sprowadza? -

-Nie każdy chce być z kimś, kto nie będzie miał dla niego wystarczająco czasu -powiedziała i spojrzała na Haley.

- Wiem teraz to nawet troche głupio się przez to czuje no ale niestety to się nie odstanie. - powiedziała

- A musi mnie coś sprowadzać ? - zapytała - Tak pogadać przyszłam - mówi

--Może jeszcze kiedyś to sobie wszystko wyjaśnicie -rzuciła i spojrzała na synka

- rozumiem - powiedział i usiadł.

Siadła naprzeciwko niego - Znalazłeś leki ? - zapytała

- Jak nas uratują. Pokazać ci jego zdjęcie ?. - powiedziała

- nie - powiedział i pomyślał przez chwilę.
- wiem! - krzyknał.

Przestraszył ją xdd - Co wiesz ? - zapytała xd

-Mhm -uśmiechnęła się i spojrzała na dziewczynę

-Zaraz je znajde. - powiedziała

Zaczęła szukać

założyła jakąś ciepłą bluzę, bo zimno jej było i zasnęła.

- kto zabrał leki - powiedział i spojrzał na nią.

- Kto ?- zapytała xd

-Długo razem byliście? -zapytała

- Locke - powiedział i spojrzał na nią.

- Locke ? A po co mu leki ? - zapytała . - Jesteś tego pewien ? Już raz podejrzewałeś Sawyera, a wcale ich nie miał - mówi xd

- tylko Locke był w moim namiocie - powiedział i złapal się reką za usta.

Siadła na piasku i szukała Amiee.

- 2 lata....2 szczęśliwe, długie lata. - powiedziała

- Tylko on ? - zapytała xd

-To długo -powiedziała -No masz to zdjęcie?

- Tak jestem pewny - powiedział i odwrócił się od niej i otworzył walizkę. Wział broń. I wstał.

- Mam mam i jak ?. - powiedziała

Podała jej zdjęcie http://ea.img.v4.skyrock.com/ea0/freres-scott/pics/180112407_small.jpg

- Jack ? Po co Ci broń ? - zapytałą xd

-Piękne zdjęcie -powiedziała spoglądając na zdjęcie.
-Byliście ładną parą -uśmiechnęła się

Spojrzał na nią i się usmiechnał.
- dla bezpieczeństwa, jak nie wrócę jutro to spiszcie mnie na straty -

- Jack idę z Tobą - mówi xd